Już od jakiegoś czasu zbieram się by dodać moje jakiś czas temu wydziergane na szydełku kurki.
Historia z kurkami jest długa. Już od kilka lat chciałam zrobić takie kurki na szydełku, ponieważ bardzo mi się one podobały, lecz jakoś nikt nie miał czasu by pokazać jak się je robi. Później trochę się nie chciało, trochę nie miałam czasu i chęci. W końcu się uparłam, postanowiłam znaleźć sobie przepis i dziękuję tobie wszechobecny internecie, że jesteś i że się to udało!
Tak więc po zmaganiach z lenistwem i ze wszystkimi przeciwnościami powstającymi po drodze udało się! Więc dzielę się z Wami moją pracą, a także przepisem no te oto kurki znalezionym na blogu marimali. Mam nadzieję, kurki się Wam spodobają, a może ktoś z Was zrobi podobną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz